— W drugim secie nie mogłam znaleźć odpowiedniego rytmu. Grałam nieczysto — mówi Iga Świątek po wygranym meczu z Rosjanką Dianą Sznajder. Polka z problemami, ale finalnie pokonała rywalkę 6:0, 6:7(3), 6:4 w czwartej rundzie prestiżowego turnieju WTA 1000 w Madrycie. Świątek skomentowała również problemy z prądem w Hiszpanii, przez które w poniedziałek nie wyszła na kort. — Cieszyłam się — zaczęła zaskakująco Polka. ]]>
Źródło:: Tenis Onet