Wielu kibiców tenisa nie mogło uwierzyć w to, że Aryna Sabalenka pojawiła się na korcie w Miami dzień po tym, gdy jej partner Konstantin Kołcow popełnił na Florydzie samobójstwo. Swój punkt widzenia na tę sprawę przedstawił Żelisław Żyżyński z Canal +, który podzielił się swoją poruszającą historią. ]]>
Źródło:: Tenis Onet