Pierwsza runda Australian Open pokazała, że status rozstawionego zawodnika w niektórych przypadkach nic nie znaczy. Już na starcie z turniejem singlowym mężczyzn pożegnało się aż ośmiu z 32 rozstawionych graczy. Największą sensację sprawił 18-letni Joao Fonseca. Brazylijczyk, który od kilku tygodni robi furorę, po trzech setach wyrzucił turniejową “dziewiątkę” Andrieja Rublowa. Natomiast gigantyczne problemy z 418. zawodnikiem na świecie miał piąty zawodnik w rankingu ATP Daniił Miedwiediew. ]]>
Źródło:: Tenis Onet