Nie tak to sobie wyobrażała! Paula Badosa przystępując do ćwierćfinału WTA 500 w Berlinie, niewątpliwie była faworytką. Nikt nie spodziewał się jednak, że jej starcie z dużo niżej notowaną rywalką skończy się po zaledwie 28 minutach. Dziesiąta rakieta świata po dotkliwej porażce w pierwszym secie była zmuszona zrezygnować z powodu urazu. Po tym aż wybuchła ze wściekłości. ]]>
Źródło:: Tenis Onet