Nie jest dobrze, a mogło być jeszcze gorzej! Teoretycznie łatwe zadania dla Igi Świątek w Paryżu właśnie się zakończyły. A już w 1/8 finału Polka mogła trafić na swój prawdziwy “koszmar”, Jelenę Ostapenko. Ostatecznie zagra z Jeleną Rybakiną, a to też nie są dobre wieści. A przecież potem może być tylko trudniej. ]]>
Źródło:: Tenis Onet