Była mistrzyni Wimbledonu Marion Bartoli w rozmowie z “La Parisien” opowiedziała o piekle, w jakim znalazła się kilka lat temu. Wtedy twierdziła, że drastyczny spadek wagi był pokłosiem wirusa, którego nabawiła się w Indiach. Prawda okazała się jednak znacznie bardziej brutalna. Otrzeźwienie przyszło dopiero, gdy zadzwonił do niej przyjaciel i powiedział, że nie chce widzieć jej na kortach Wimbledonu. — Wtedy postanowiłam, że muszę przestać się zabijać — wyznała. ]]>
Źródło:: Tenis Onet