Miałem wtedy bardzo trudny okres, trochę także prywatnych spraw do rozwiązania, moja żona była w ciąży, zaplanowany był poród. Głowa była gdzie indziej. Nie wiem, czy byłem w trakcie kupna mieszkania czy już remontu. Walki nie mogłem odwołać, bo jakieś pieniądze z niej miałem, a ciążył na mnie kredyt, trzeba było działać, zarabiać, były zobowiązania finansowe — wspomina kulisy dwóch zawodowych porażek Mateusz Tryc. Pięściarz wagi półciężkiej już witał się z emeryturą, ale nagle osiągnął największy sukces w karierze, zdobywając tytuł mistrza Europy po pokonaniu Nicka Hanniga 5 kwietnia na gali w Poczdamie. To diametralnie zmienia sytuację Polaka, 34-latek pojawił się w rankingach światowych! ]]>
Źródło:: Sporty walki Onet