Przy pierwszym telefonie od Nikoli Grbicia zalał się łzami i był tak rozemocjonowany, że nie zapamiętał niczego z ich rozmowy. Musiał nawet poprosić selekcjonera, by ten przesłał mu ponownie wiadomość z najważniejszymi informacjami dotyczącymi przyjazdu na zgrupowanie. Mateusz Czunkiewicz w wieku niespełna 29 lat doczekał się powołania i debiutu w reprezentacji Polski, który miał miejsce w minioną środę w towarzyskim spotkaniu przeciwko Ukrainie w katowickim Spodku. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet libero polskiej kadry opowiada o swoich początkach, gdy nikt na niego nie stawiał i o tym, co łączy go z jego idolem – Michałem Kubiakiem. ]]>
Źródło:: Siatkówka Onet