Stefano Lavarini w odróżnieniu od Nikoli Grbicia prowadzenie reprezentacji Polski łączy z pracą w klubie. Włoski selekcjoner polskich siatkarek nie miał w tym roku łatwego zadania przy powołaniach, bowiem część dotychczasowych kadrowiczek zdecydowała się na przerwę od reprezentacji. — Wszystkie zawodniczki, do których dzwoniłem, były w mojej ocenie potrzebne kadrze. Po prostu niektóre z nich nie były dostępne i przedstawiły mi powody — zaznacza trener Polek Stefano Lavarini w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. ]]>
Źródło:: Siatkówka Onet