— Zrealizowaliśmy plan minimum, bo jesteśmy w czwórce PlusLigi, awansowaliśmy do półfinałów Pucharu Polski oraz Ligi Mistrzów, ale chcemy wygrywać dalej — mówi nam Łukasz Kaczmarek. Cztery razy zdobywał Puchar Polski w barwach ZAKS-y. W weekend może sięgnąć po to trofeum z Jastrzębskim Węglem. W rozmowie odnosi się też do swojej nieobecności na liście powołanych przez Nikolę Grbicia do reprezentacji Polski. ]]>
Źródło:: Siatkówka Onet