Ależ to były nerwy! Polacy tylko zremisowali 19:19 z niesłychanie twardo grającymi Czechami w drugim meczu mistrzostw świata w Danii, Norwegii i Chorwacji. Z jednej strony podopieczni Marcina Lijewskiego mają czego żałować, bo na 15 sekund przed końcem meczu mieli piłkę i akcję na zwycięstwo. Jednak z drugiej strony martwić może fakt, że nasza drużyna była niesłychanie nieskuteczna, a w wielu przypadkach w drugiej połowie swoich kolegów z pola ratował Marcel Jastrzębski, który został później wybrany zawodnikiem spotkania. ]]>
Źródło:: Piłka ręczna Onet