Nie milkną echa oświadczenia PZPN w sprawie afery po starciu z Mołdawią. Na pojedynek Polaków w Kiszyniowie poleciał Mirosław Stasiak, skazany za 43 czyny dotyczące ustawienia lub próby ustawienia meczów. Jak udało nam się ustalić w trzech niezależnych źródłach, były działacz został zaproszony na to spotkanie osobiście przez prezesa Cezarego Kuleszę. Mogą o tym świadczyć także działania sponsorów reprezentacji, którzy w komunikatach wyrazili swoje oburzenie, a jeden z nich zapowiedział, że kończy współpracę z federacją po wygaśnięciu umowy. W sieci nadal wrze po wypływaniu coraz to nowszych informacji w tej sprawie. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet