— W Polsce zawodnicy ampfutbolu stracili kończyny w wypadkach, w wyniku chorób lub wad wrodzonych. W Afryce spotkałem wielu, którzy doznali poważnych uszczerbków podczas wojen domowych, zostały im obcięte maczetami, czasem stanęli na minie — mówi Marek Dragosz. Przez ponad 10 lat pracował jako selekcjoner kadry amp futbolu, ale dodatkowo jeździ po świecie, prowadzi szkolenia dla trenerów w krajach Afryki i Azji, zderza się z brutalną często rzeczywistością. Opisał to w książce “Futbol i wszystko inne”. Jego historie otwierają oczy. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet