Dwa razy przechodził z ŁKS do Legii, ale tylko z tą drugą sięgał po trofea. — Małolaty cieszyły się, że mogą napluć na klamkę Kruszankina — wspomina po latach Juliusz Kruszankin, w którego życiorys wpisana jest Łódź i Warszawa. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet