Grzegorz Krychowiak obnażył jeszcze na koniec Fernando Santosa. Kabaret

Grzegorz Krychowiak pewnie nie będzie mógł podśpiewywać sobie pod nosem słów piosenki swojego imiennika z Perfectu. Z reprezentacyjnej sceny nie schodzi bowiem niepokonany. Tylko czy aby na pewno zapamiętamy go jako przegranego? Większość polskich piłkarzy pokroiłaby się za taką karierę. Niepotrzebnie tylko na koniec został twarzą żenującej kadencji Fernando Santosa. Z tego względu proponuję PZPN-owi osobliwy pomysł uhonorowania tego zasłużonego zawodnika. ]]>

Źródło:: Piłka nożna Onet

Opublikowano w: Piłka nożna

A może spodobają ci się także:

Iga Świątek poznała rywalkę w Rzymie! Świetne wspomnienia Iga Świątek poznała rywalkę w Rzymie! Świetne wspomnienia
Polski mistrz świata wyjawia, jak został potraktowany. “Przecierałem oczy ze zdziwienia” Polski mistrz świata wyjawia, jak został potraktowany. “Przecierałem oczy ze zdziwienia”
Kamil Semeniuk żegna Wilfredo Leona. “Kapitanie” Kamil Semeniuk żegna Wilfredo Leona. “Kapitanie”
Nowa era rywalizacji Igi Świątek z Aryną Sabalenką. “Tenis tego potrzebuje” Nowa era rywalizacji Igi Świątek z Aryną Sabalenką. “Tenis tego potrzebuje”
© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone. Sportfakty.pl
Projekt i wykonanie Grupa Web-Com.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.