Festiwal błędów Lechii w Częstochowie. Co tu się wydarzyło?!

Lechia sama strzelała sobie bramki! Drużyna z Gdańska postawiła się Rakowowi Częstochowa, jednak ostatecznie przegrała 1:3 po fatalnych błędach w obronie i golu samobójczym. Ekipa Marka Papszuna miała zaś jednego bohatera, którym był Jonatan Brunes. Norweg poza strzeleniem dubletu, miał na swoim koncie także trzy zaprzepaszczone okazje na hat-tricka. ]]>

Źródło:: Piłka nożna Onet

Opublikowano w: Piłka nożna

A może spodobają ci się także:

Kapitalne wieści dla Legii Warszawa. Zwrot w sprawie wielkiego niewypału Kapitalne wieści dla Legii Warszawa. Zwrot w sprawie wielkiego niewypału
Cud na horyzoncie. Fatalne wieści dla Barcelony przed półfinałem Ligi Mistrzów Cud na horyzoncie. Fatalne wieści dla Barcelony przed półfinałem Ligi Mistrzów
Dariusz Michalczewski mówi wprost na kogo zagłosuje. Tak podsumował Karola Nawrockiego Dariusz Michalczewski mówi wprost na kogo zagłosuje. Tak podsumował Karola Nawrockiego
Nowe nazwisko w sztabie kadry piłkarzy ręcznych. Związek ujawnia Nowe nazwisko w sztabie kadry piłkarzy ręcznych. Związek ujawnia
© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone. Sportfakty.pl
Projekt i wykonanie Grupa Web-Com.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.