Polacy uratowali Grekom wielki talent! Teraz jest faworytem do złota halowych ME

– Inni trenerzy uznali, że nie warto ze mną pracować albo że jest już po mnie. A trener i “Lisu” coś we mnie widzieli – mówi nam Emmnaouil Karalis, medalista olimpijski z Paryża w skoku o tyczce. I faworyt startujących w czwartek HME w Apeldoorn. A jeszcze niedawno walczył z depresją. Wiele bólu doświadczył też w dzieciństwie. – Po mamie jestem w połowie ciemnoskóry, a w Grecji wiele takich osób się nie spotyka. Dlatego z siostrą byliśmy nękani – wspomina. ]]>

Źródło:: Lekkoatletyka Onet

Opublikowano w: Lekkoatletyka

A może spodobają ci się także:

Cenna wygrana Manchesteru City.  Bohater był tylko jeden Cenna wygrana Manchesteru City. Bohater był tylko jeden
Madryt. Draper i Ruud zagrają o tytuł Madryt. Draper i Ruud zagrają o tytuł
Niesamowity scenariusz w 1. lidze realny. Nafciarze przerwali zwycięski marsz Wisły Niesamowity scenariusz w 1. lidze realny. Nafciarze przerwali zwycięski marsz Wisły
Ależ sytuacja w tabeli 1. Ligi! Jeden wynik zmienił wszystko, wciąż wiele niewiadomych Ależ sytuacja w tabeli 1. Ligi! Jeden wynik zmienił wszystko, wciąż wiele niewiadomych
© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone. Sportfakty.pl
Projekt i wykonanie Grupa Web-Com.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.