Angelika Sarna znów chce biegać poniżej dwóch minut, a pomóc ma jej w tym nowy trener, z którym rozpoczęła współpracę dokładnie pięć miesięcy temu. Pod skrzydłami Louisa Heyera Polka nie ma łatwo. — To zupełnie coś innego. Niektóre jednostki… Ojej, były bardzo wyczerpujące. Aż sama się dziwiłam, że w tym okresie można robić takie treningi — mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. ]]>
Źródło:: Lekkoatletyka Onet