Józef Szmidt na chwilę wyjrzał ze swojej samotni. Podczas spotkania z kibicami w Olsztynie pierwszy raz od dłuższego czasu, wystąpił publicznie. Dłuższy czas to dobre określenie. Od kiedy wyjechał do Holandii, a stamtąd do Niemiec, minęło bowiem 35 lat. Zrozumiałe więc, że stając przed większą publicznością, był mocno speszony i nawet nie starał się tego ukrywać. ]]>
Źródło:: Lekkoatletyka Onet