Jelena Isinbajewa w swojej ojczyźnie jest uznawana za zdrajczynię i nie może liczyć na spokojny powrót do Rosji. Teraz przez falę krytyki przebijają się głosy obrońców byłej tyczkarki. Wszystko przez jedną decyzję władz Dagestanu. ]]>
Źródło:: Lekkoatletyka Onet