Wiele wskazuje na to, że jeszcze przed trade deadline, który będzie mieć miejsce na początku przyszłego roku, Zach LaVine zmieni barwy klubowe, a Chicago Bulls rozpoczną długo wyczekiwaną przebudowę. W Windy City sytuacja jest coraz bardziej napięta, co doskonale pokazuje obrazek z sobotniego meczu przeciwko Miami Heat. ]]>
Źródło:: Koszykówka Onet