Dwóch trenerów i dwie zupełnie odmienne koncepcje prowadzenia zespołów narodowych. Jeden szeroko otworzył drzwi kadry, drugi szybko je zamknął. Wszystko pod szyldem i za aprobatą Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Pytanie, kto na tym lepiej wyjdzie – panie czy panowie? ]]>
Źródło:: Siatkówka Onet