Kariera Artura Szpilki mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Polski pięściarz mógł zostać sparingpartnerem Władimira Kliczki. Polak był chętny, lecz w ostatniej chwili wkroczył jego trener, który stwierdził, że nie jest dobry pomysł. — Byłem młody i ego zawsze kroczyło przede mną — tłumaczył w podcaście “Wojewódzki&Kędzierski”. ]]>
Źródło:: Sporty walki Onet