Wyjechał z Włoch i wybrał Polskę. Gdyby został, musiałby płacić wysoką karę

W finale olimpijskim w Paryżu prowadzona przez niego reprezentacja Francji pokonała kadrę Nikoli Grbicia, a on doczekał się upragnionego złota, po które, mimo wielu sukcesów, nie zdołał sięgnąć jako zawodnik. Trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Andrea Giani po raz pierwszy w karierze prowadzi klub z PlusLigi, o której myślał od dłuższego czasu i miał dość systemu, panującego w jego ojczyźnie. Gdyby nadal chciał łączyć funkcję i pracować w klubie oraz reprezentacji, musiałby płacić wysoką karę. ]]>

Źródło:: Siatkówka Onet