Wielki mistrz musiał uciec z Polski. Okrzyknęli go zdrajcą i został z niczym

— Strasznie bili mnie za to, że nie mówiłem po polsku. Krwawiłem jak wieprz, do dzisiaj mam blizny i ślady na ciele — wspominał nie bez emocji w głosie Józef Schmidt w ostatnim wywiadzie, jakiego udzielił w życiu. W trakcie naszej rozmowy nie zabrakło trudnych tematów: niemieckie pochodzenie, nocowanie w przytułku, ucieczka z Polski, powrót po latach do ojczyzny, gdzie z miejsca został oszukany na wielkie pieniądze. Pan Józef zdradził nam także: “Myślałem już nawet o tym, żeby pójść do grabarza i dowiedzieć się, ile to kosztuje”. Dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek w wieku 89 lat. ]]>

Źródło:: Lekkoatletyka Onet

Opublikowano w: Lekkoatletyka

A może spodobają ci się także:

Cenna wygrana Manchesteru City.  Bohater był tylko jeden Cenna wygrana Manchesteru City. Bohater był tylko jeden
Madryt. Draper i Ruud zagrają o tytuł Madryt. Draper i Ruud zagrają o tytuł
Niesamowity scenariusz w 1. lidze realny. Nafciarze przerwali zwycięski marsz Wisły Niesamowity scenariusz w 1. lidze realny. Nafciarze przerwali zwycięski marsz Wisły
Ależ sytuacja w tabeli 1. Ligi! Jeden wynik zmienił wszystko, wciąż wiele niewiadomych Ależ sytuacja w tabeli 1. Ligi! Jeden wynik zmienił wszystko, wciąż wiele niewiadomych
© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone. Sportfakty.pl
Projekt i wykonanie Grupa Web-Com.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.