Wimbledon dla Katarzyny Kawy skończył się tak naprawdę, zanim zdążył się zacząć. Mecz pierwszej rundy eliminacji Polki z Alicią Parks trwał… 60 minut. Amerykanka rozbiła rywalkę 6:0, 6:2, ale za spędzoną godzinę na korcie nasza tenisistka otrzymała naprawdę dobre pieniądze, które przydadzą się w kolejnych startach w tym sezonie. ]]>
Źródło:: Tenis Onet