Mateusz Bieniek stracił połowę poprzedniego sezonu kadrowego przez poważną kontuzję stopy. Rehabilitacja urazu była długa i bardzo żmudna, a sam zawodnik przechodził trudne chwile. — W pewnym momencie wyjście na trening było jak pójście do pracy w fabryce i odbicie karty przy wejściu. Odczuwałem przesyt — mówi środkowy Aluronu CMC Warty Zawiercie Mateusz Bieniek. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet opowiada o tym, jaką lekcję wyciągnął z ostatnich miesięcy. ]]>
Źródło:: Siatkówka Onet