Łomża Vive Kielce dotarła aż do finału Ligi Mistrzów, w którym ostatecznie przegrała 35:37 z FC Barceloną. O wyniku tej rywalizacji zadecydowały dopiero rzuty karne. Artur Siódmiak był pod wrażeniem gry polskiej drużyny. – Wszyscy stamtąd mówili otwarcie, że jadą wygrać Ligę Mistrzów i byli bliscy. Powinni być z siebie dumni – uważa były reprezentant Polski.
Źródło:: Piłka ręczna Onet